hmm no ja z obawą wzięłam to stanowisko, a jednaj strony sie cieszyłam a z drugiej z obaw, bo to dla mnie coś zupełnie nowego.miałam wybór, ale też czułam zę jeśli odmówię to zawiodę drugą stronę i jeszcze na pieńku bym miała w kierowikiem.bo jak powiedział dzwoni do mnie w prywatnej sprawie i żebym doceniła to że mi składa tą propozycję to juz czułam że nie mam wyboru jak sie zgodzic
Ostatnio zmieniony przez kira dnia Wto 15:29, 08 Kwi 2014, w całości zmieniany 1 raz
- Wysłany: Wto 15:34, 08 Kwi 2014
Gość
Pytanie było jak się kariera potoczy ? a nie jakie były okoliczności przyjęcia tego stanowiska :)
Się nie baw w obawy, tylko się poczuj wyróżnioną i korzystaj z możliwości zdobycia kolejnego, zawodowego doświadczenia.
Czy będziesz tam dalej pracować, czy nie, to doświadczenia Ci nikt nie zabierze i ono zawsze będzie procentować na zaś :)
wlasnie, chcialam prosto napisac to co pieknie w slowa ubrala Teree
zatrzymasz sie w tym miejscu na jakis czas a z zaswieci skonko i przyjdzie nowa propozcja i wowczas chyba sie to zakonczy, tzn wybierzesz inna opcje
powinnam zmienić nastawienie i to szybko.ciągle się czegoś obawiam, nie wierze w siebie
- Wysłany: Wto 19:24, 08 Kwi 2014
Angie
Gość
roxi przestan
inteligentna babka z ciebie z głową na karku
także czego się tu obawiać
ja tam uważam że Ty jestes baba konkret nie jakas bojazliwa tylko odwazna gotowa na nowe wyzwania
najwidocznie inni zauwazaja ze dajesz rade skoro juz przeszlas dwa dzialy to i cie w kolejnym chca widocznie robisz dobre wrazenie
ty nie jestes jakies tam lelum polelum, glowa do góry i jedzieszzzzz!!!!
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 2 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach