nie mam zadnego amanta
no moze sie jakos przeciagnie, moze wyznacza rozprawe na sierpień:) raczej nie biore pod uwage ze moj maz bedzie znowu to przeciągał.. to juz by było dla mnie zupełnie niezrozumiałe i niespójne..
- Wysłany: Sob 21:19, 10 Maj 2014
selene
Gość
i na razie tak właśnie jest jak jaka napisała, brak rozwodu i kazde zyje sobie .. ale juz mi to nie przeszkadza.. ja odpuściłam i poszłam swoja drogą
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 2 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach