Chiba zapytała, bynajmniej tak pisała, że ją mąż ignoruje, ale czekaj sprawdzę, bo widzę, że się nakręciłaś na mnie
Nie pamietam by pisała ze pytała go...ale może coś przeoczylam.
Rozmawiam z Tobą zwyczajnie ale widzę, że nie Ty ze mną
- Wysłany: Śro 12:55, 19 Lut 2014
Gość
Przeczytaj cały temat... ona chce mu udowodnić zdradę, bo go o nią podejrzewa, a Ty piszesz, że ona ma u niego odzyskać szacunek, ale po co jej, jego szacunek, skoro ona chce rozwodu ?
Ja piszę normalnie, najnormalniej w świecie, niech sąd to rozsądzi
Przeczytaj cały temat... ona chce mu udowodnić zdradę, bo go o nią podejrzewa, a Ty piszesz, że ona ma u niego odzyskać szacunek, ale po co jej, jego szacunek, skoro ona chce rozwodu ?
Ja piszę normalnie, najnormalniej w świecie, niech sąd to rozsądzi
Nie pierwszy raz już wkladasz mi w usta slowa ktorych nie powiedzialam i nie rozumiesz co mówię.
Także ja dziękuję za dyskusję ale nie będę jej kontynuowaac.
Ostatnio zmieniony przez yaka dnia Śro 13:02, 19 Lut 2014, w całości zmieniany 1 raz
- Wysłany: Śro 13:07, 19 Lut 2014
Gość
Nic Tobie w usta nie wkładam, można przeczytać, można zweryfikować... ja za dyskusję też już podziękuję, bo się wycisnęła do ostatniej kropli cytryny :)
wam chyba nie po drodze razem :)
tak on ja zwyczajnie olewa zero szacunku i bez twardych dowodow w sadzie to ona moze....mu naskoczyc
chyba facetow dupkow yaka nie znasz perfidni do bolu a ten to typ ktory sie przed niczym nie cofnie i zadna rozmowa znim nie przynosi skutkow oczekiwanych
najlepsza byłaby prowokacja wtedy twardy dowod w garsci tylko ze nawet przyjaciele nie bardzo lubia sie mieszac w malzenskie rozgrywki.....
forum jest miedzy innymi do tego by wymienaic sie pogladami a dzeiwczyny nie rzucaja w siebie miesem, wiec jak najbardziej mozna miec inne stanowisko i tak dyskutowac :)
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 4 z 4
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach