|
16 KARMA ZWIĄZKÓW
Jest to lekcja, zobowiązanie karmiczne, które podjęliśmy na siebie przychodząc tu na ziemię, pt.: Ja wobec miłości, ja wobec związku. To człowiek, który musi zrozumieć, że podjął się zrozumieć istotę rzeczy związku, istotę rzeczy uczuć, istotę miłości. To człowiek, który zdecydował się przychodząc na ziemię, że wyraża zgodę na to, aby jego relacje, jego związki były związkami na tyle skomplikowanymi, na tyle trudnymi, aby partnerzy, których napotyka na swojej drodze dostarczali mu możliwości rozwijania czegoś, co można nazwać delikatną, subtelną więzią, jaka tylko i wyłącznie potrafi zagłuszyć glos wszechogarniającego ego. Jako ludzie przede wszystkim ulegamy podpowiedziom ego, ulegamy pewnego rodzaju ścieżkom i pewnego rodzaju schematom, które wyznacza nam nasze ego czyniąc nas najważniejszymi, czyniąc z nas czasem bezwzględnych egoistów robiących największą szkodę samemu sobie, bo my zawsze musimy odróżnić zdrowy egoizm, zdrowe uwypuklenie siebie na planie fizycznym, na planie konstrukcji rodzinnej lub jakiejś sytuacji, w jakiej się znajdujemy od chorego egoizmu.
Są to sytuacje w naszym życiu, są to związki, w których my dojrzewamy. Są to związki trudne, karmiczne. I żeby związek mógł nosić miano związku karmicznego to jeszcze inne aspekty muszą być spełnione przez taki związek.
Natomiast związki, którym patronuje karma związku „16” są to trudne związki. Są to związki, które przede wszystkim uczestników narażają na ogromne dylematy.
Bardzo często fizycznie są to związki, w których następuje pewnego rodzaju kolizja pomiędzy rodziną a karierą. Bardzo często są to związki, w których partnerzy są rozdzieleni odległością i wtedy właśnie zaczyna się ten plan do przepracowania: ja wobec odpowiedzialności za miłość, ja wobec miłości, czy miłość jest na tyle silna w nas, czy my potrafimy na tyle intensywnie nad nią pracować, żeby odległość
(w tej chwili wiele związków jest rozdzielonych odległością, gdzie jedno z partnerów przebywa za granicą, gdzie sytuacje ekonomiczne zmuszają do tego, żeby 3 dni przebywać poza domem, 2 dni w domu, a 1 dzień w podróży)
to bardzo często dotyka ludzi, którzy mają w swoim portrecie wibrację 16 i może to dotykać tego, który jest zobligowany, ale równie dobrze możemy doświadczać takiej lekcji pozostając w tym miejscu, czyli będąc narażonym na nieobecność partnera, bo jego kariera jest najistotniejsza, bo jego szef zlecił mu takie a nie inne wyjazdy. Dlatego zdecydowanie należy pamiętać, że nosząc w swoim portrecie tą wibrację już jest to informacja o tym, aby zwrócić szczególną uwagę na związki i aby związki tworzyć w oparciu o głębię miłości i nadanie szczególnych praw miłości w naszym życiu.
Mając tę wibrację w swoim portrecie numerologicznym tak naprawdę człowiek musi się nauczyć, bo takie podjął na siebie zobowiązanie, tworzenie harmonii wewnętrznej i więzi z drugim człowiekiem pomimo dysharmonii świata zewnętrznego otaczającego partnerów, a czasem pomimo dysharmonijnego partnera, który jest obiektem naszego uczucia.
Ta karma zamknie się, zrealizuje się dopiero wtedy, kiedy będziemy umieli ustalić priorytety, ale priorytety nie wyznaczone naszym ego, a priorytety wyznaczone naszym sercem, czyli jest to na zasadzie patrzenia sercem i jeśli ta wibracja pojawia się, w ogóle wibracja 7, a szczególnie z 16 pojawia się w punktach zwrotnych, to ona zawsze niesie ze sobą informacje, że związek będzie narażony na zakręty, związek będzie narażony na sytuacje, które mogą doprowadzić do jego rozpadu – jest jakby radą dla posiadacza tej wibracji: nie podejmuj decyzji o rozpadzie związku zbyt pochopnie, zatrzymaj się przed nerwowymi reakcjami. Jeśli chcesz ratować związek, a np. twoja firma wysłała cię na np. drugi koniec Polski, to pamiętaj: nie możesz wymagać od swojego partnera, żeby zrozumiał, że ciebie nie ma tu być. To ty musisz zrozumieć, że coś można tylko i wyłącznie uratować lub czemuś można oddać hołd i należną cześć poprzez rezygnację z pewnych aspektów naszego życia.
Ta wibracja uczy nas pokory. Właściwie każda lekcja uczy nas pokory, uczy nas panowania nad rozbuchanym ego, tylko aspekt życia, którego dotyka może się różnić.
Program Tarocistki Danuty 01.08.2008
yt. z Czarminskiej
16/7 Jest to człowiek (1) wobec odpowiedzialności i miłości (6). W którymś z poprzednich wcieleń dana osoba zlekceważyła czyjeś uczucie, nie wywiązała się ze zobowiązań rodzicielskich, być może opuściła rodzinę. Dlatego dług ten przyniesie trudności w życiu uczuciowym i rodzinnym. Osoba taka będzie zmuszona zbudować relacje z drugim człowiekiem na planie bardziej subtelnym, wykluczającym egoizm, zazdrość, ambicję i współzawodnictwo.
16 z dnia urodzenia – karma związku, osoba musi wchodzić w dość skomplikowane związki, wcale nie takie proste, bo 16 mówi o odrodzeniu poprzez zniszczenie czyli musi transformować wewnętrznie bo niekoniecznie musi związki niszczyć ale tak naprawdę musi niszczyć w pewnym sensie swój wzorzec partnerski , żeby mieć szansę budować coś fajnego.
( na podstawie programu Danuty)
Liczby Realizacji Intymnej, Drogi Życia, Liczby Wcielenia, Dnia Urodzenia duma, zarozumiałość i nie kontrolowane emocje mogą spowodować izolację, ucieczkę od świata. Konieczne jest rozpoznanie własnych potrzeb emocjonalnych i wyciągnięcie wniosków ze swoich reakcji na wydarzenia zewnętrzne.
budowanie zaufania do samego siebie pozwoli ci odzyskać radość życia i pełnię bliskości z drugim człowiekiem.
|
|
|
|