jo Garrett, wiem, ze sie uda :)
sie nauczytalam o komplikacjach podczas i po zabiegu..to mnie przesladuje tylko;/
aa on taki silny, fajny chlop jest, super kontakt z nim mam i bym go nie kciala zbyt wczesnie stracic..
booje sie na zapas cobym sie nie nudzila zbytnio;D
Wspieraj pozytywnym myśleniem... mój tata też miał bajpasy wstawiane i wszystko poszło dobrze, ale pamiętam że też się bardzo denerwowałam, trudno w takich sytuacjach się nie denerwować .
powiem Wam, ze moja ciotka kupila domek na podlasiu, bylam tam z nia teraz. jakie ja wzbudzilam zainteresowanie lomatkoo
normalnie celebrities ze wsi
jesio mialam dwoch amantow, z jednym (X) sie nawet zakumplowalam,
oprowadzil mnie, po lesie chodzilismy i zwierzatka mi pokazywal ect
byla jedna akcja- ten drugi(Y) mial urodziny i po imprezie X mnie do domu mial odprowadzic, jego mama byla u nas na piwku
iii idziemy przez las a ten sie dobiera do mnie i gada, ze mam zobaczyc jak mu stoi wyciagnelam cichaczem telefon i dzwonie do ciotki...
uslyszlaa nasza rozmowe i wyslala wujka i jego kumpla z wojska po mnie..
z latarami, sie zjawili w 30sekund
alee mnie koles wurwil, a sie fajny wydawal
tatus juz po operacji , stan stabilny, bez komplikacji bylo, nawet wczesniej sie skonczylo niz planowali..jesio w narkozie i pod respiratorem, bo takie wymogi, ale wyglada na to, ze dobrze sobie radzi