Forum Forum Ezoteryczne Strona Główna   Forum Ezoteryczne
www.ezomy.fora.pl
 


Forum Forum Ezoteryczne Strona Główna -> Numerologia / Liczby -> wibracja 11
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
  Post wibracja 11 - Wysłany: Czw 13:28, 24 Paź 2013  
Gość









11 wibracja mistrzowska

11w pozytywie daje całą gamę zdolności bardzo subtelnego postrzegania świata.
Tu intuicja, tu wrażliwość, empatia, wszelkiego rodzaju talenty, które wynikają z lotności naszego umysłu, z inteligencji – nie tylko nabytej, ale również tej wrodzonej.

11 jako wibracja mentalna powoduje bardzo często u osób obdarzonych nią, u osób z nadmiarem tej wibracji pewnego rodzaju stany wewnętrznego niepokoju. Są to niepokoje bliżej nieuzasadnione, jest to na pograniczu doszukiwania się problemu w rzeczy, która nie koniecznie jest problematyczna.
Bardzo często osoby posiadające nadmiar tej wibracji tym niepokojem nieświadomie zarażają swoje otoczenie.
Niestabilność, zmienność, która może się pojawić powoduje, że ci którzy są wokół nich nie mogą spokojnie patrzeć w przyszłość. To tak, jakby 11 wprowadzała stan chaosu trudnego do określenia.

Bardzo często osoba z 11 jest bardzo trudna do zdiagnozowania, bo nie jest do końca jasno określona, nie jest zamknięta w formie. Jest osobą, która często działa pod wpływem impulsu, pomysłu, własnej wyobraźni, co nie koniecznie jest adekwatne do sytuacji, w jakiej się znajduje.

11 ma przedziwne uczucie, że osiągając sukces nie umie się do końca z niego cieszyć. To jest tak, jakby coś jeszcze pozostawało poza sferą dosięgnięcia tego, aczkolwiek nie zawsze tak jest. To jest właśnie ten niepokój, to wewnętrzne rozdarcie.

Są to ludzie, którzy jedną nogą chodzą w chmurach, a drugą po ziemi. Są to ludzie o ogromnym wewnętrznym uduchowieniu. Problem polega na tym, że jeżeli świat wewnętrzny przejmie dominację w danym momencie nad umysłem, to wtedy jest nie do końca realizowany prawidłowo świat zewnętrzny, świat materialny.
Stąd 11 pojawiające się w dacie urodzenia oprócz pozytywu, który niosą – przysparzają też wielu problemów z własną osobowością.

Często osoba z nadmiarem tych wibracji nie umie się sama określić wobec siebie jaka jest. Trudno jest jej się zdecydować czy chce być dobra czy chce być zła, czy chce być po stronie jasnej czy ciemnej.
Dlatego bardzo często mówi się, że osoby z 11 albo są absolutnie altruistycznie nastawione do życia albo są to ludzie o nikczemnym zachowaniu, o schizmatycznych wręcz wystąpieniach w stosunku do otoczenia.

Jako partnerzy są to ludzie o tyle trudni, że nie są do końca zamknięci w formie.
Cały czas dzieje się coś w tym wnętrzu, co powoduje, że osoba z jednej strony niesie pewną ciekawość, ale z drugiej strony rozbija stabilność układu.

Osoby z nadmiarem 11, które podparte są 7, 9, jeśli podparte są w minusowych wibracjach 2, 6 dają rozpady związków, rozwody. W tym przypadku jest tak, że coś się skończyło, żeby coś się mogło zacząć.


Stąd bardzo często po takim rozwodzie, który jest sygnowany 11 w naszej piramidzie życia, wcale nie kończy się nasze spełnione życie, wręcz przeciwnie, to jest tak, jakbyśmy mieli drugą szansę zacząć od początku.

Znając i umiejąc wyciągać wnioski z naszej przeszłości możemy po prostu nie popełnić tych samych błędów, możemy po prostu nie popełnić tych samych błędów, możemy skorzystać z emocjonalnego rozwoju, który dokonywał się poprzez pewne zdarzenia w naszym życiu, aby ten drugi związek, który będziemy był związkiem dającym nam spełnienie.
Często właśnie to my powinniśmy poszukiwać takiego spokoju, harmonii i w pewnym sensie zakotwiczyć się w niej.
Wiedząc o tym, że 11 będzie wibrować niepokojem dobrze jest tworzyć związki, w których druga osoba jest bardzo stabilna, bardzo jasno określona, trwająca przy nas POMIMO.
11 często daje wpływ, który mówi o nieumiejętności do końca cieszenia się, jakby pewnego rodzaju zrealizowana ambicja wciąż budził pewien niedosyt, frustrację. U osób mających nadmiar 11 objawia się tym, że mają o sobie wysokie, często zbyt wysokie mniemanie, ale nie realizują siebie zgodnie z samooceną, tylko oczekują ze świata zewnętrznego potwierdzeń. Kiedy te potwierdzenia przychodzą, czasami może się tak zdarzyć, że zachłystują się tym aplauzem nie rozumiejąc, że w pewnym sensie sława może być czymś bardzo kruchym. Z drugiej strony, jeśli nie dostają potwierdzenia ze świata zewnętrznego łapią sytuacje depresyjne, momenty zwątpienia w sens swojego życia, w sens swojej pracy.


Są to osoby o bardzo skomplikowanej osobowości.
Ludzie, którzy mają 11 powinni popatrzeć w siebie, czy przypadkiem nie mają dziwnych humorów, które wcale nie wynikają koniecznie z otaczającego ich świata, czy ten pierwiastek autodestrukcji nie pojawia się od środka.

Ta 11 przynosi rozdarcia. Bardzo często są to ludzie, którzy tworzą 2 domy, którzy dążąc do harmonii tak naprawdę wciąż poprzez życie stawiani są w sytuacjach: nie to co ty chcesz, tylko to co jest tobie zapisane.

Zdrowie

11 również w strefie zdrowotnej nie jest jasno określoną wibracją. Nie mówi do końca, co się dzieje w naszym organizmie, powoduje pewną symptomatyczność lub jej brak. Czasami może się to objawiać tym, że np. boli nas ręka a choroba toczy się w naszej nodze – jest to rodzaj przenoszenia, rodzaj rozdźwięku, który powstaje w organizmie i stąd również sygnały, które płyną z organizmu są niejednoznaczne.

W układzie 11 biorąc pod uwagę zdrowie i rozumiejąc, że jest to wibracja dająca trochę problemów emocjonalnych, ale z własną osobowością, to w przeniesieniu na świat zewnętrzny może to nam dawać problematyczne relacje z innymi ludźmi.

Jeżeli wibrujemy pozytywnie, to jest to również wchodzenie w przestrzenie, która dla naszego zdrowia nie zawsze są bezpieczne.


Często osoby posiadające tę wibrację w swoim portrecie narażone są na dość dużą ilość wypadków, których być może niewiele im się dzieje, bo nie tracą kondycji, ale osłabia to na jakiś czas ich witalność. Można byłoby powiedzieć, że jest to poniekąd przywołanie 11 do porządku, tych które nie do końca pozytywnie wibrują.

11 często daje problemy z żołądkiem i są to problemy z zaburzeniem PH przewodu pokarmowego. W żołądku często występuje nadkwasota, skłonność do wrzodów, do wszelkiego rodzaju zmian, które mogą doprowadzać do nieżytów.

Przy układach skórnych 11 często daje alergie, ale alergie bliżej nieokreślonego pochodzenia, jest to nadwrażliwość skóry.
To co pojawia się w strukturze emocjonalnej manifestuje się w naszej powłoce zewnętrznej.
W układzie alergii pojawiają się również problemy w obrębie oczu, jako podrażnienia, które doprowadzają do łzawienia. Teoretycznie nie ma wady wzroku, a jest osłabione widzenie.

Biorąc pod uwagę, że 11 jest wibracją mocno ezoteryczną, mocno wizjonerską, to jest często sytuacja przenoszenia energii z oka fizycznego w układ trzeciego oka. W tej sytuacji odradza się pracę z czakrami otwierającymi nas na przestrzeń wyższą, bo możemy to przypłacić problemami z ciałem fizycznym, z okiem fizycznym.



11 w sferze zdrowotnej może przynosić różne problemy, jak drżenie rąk – są to stany nerwicowe. Stąd wiele osób, które mają zbyt dużą ilość tych wibracji może być narażonych np. na niemożność realizowania zawodu, w którym chcieliby pracować ze względu na fizyczne ograniczenie.

11 może otwierać drogę dla schorzeń zwanych grzybicami, jest w tym również skłonność do wszelkiego rodzaju problemów z krwią, np. grzybica krwi.

Bardzo często występują problemy ze skórą. Jeżeli nie są to alergie, to jest to skłonność do podrażnień, np. wysypki nieokreślonego pochodzenia, zmiany troficzne, czyli choroby typu: łuszczyca lub po prostu jest to słabość naszej skóry.

U osób, u których dołączą się do tego problemy, np. z układem krążenia w obrębie kończyn dolnych, czyli żylaki – może wystąpić zagrożenie otwierania się żylaków. Nie tylko nie wytrzymują nam naczynia krwionośne, czy ściany naczyń krwionośnych, ale wręcz i ta zewnętrzna powłoka może też niedomagać.

W przypadku 11 bardzo istotny jest stan psychoemocjonalny właściciela tej wibracji. Im gorszy jest stan emocjonalny, psychiczny tym gorsza jest wydajność własna organizmu.


Czasami może też być podatność na wszelkiego rodzaju infekcje nie dające obrazu choroby.

Osoby, które mają problem ze sobą w świecie zewnętrznym, a mają tę 11, powinny najpierw poukładać siebie, zanim podejmą jakiekolwiek działania ostateczne, typu ”do szpitala, niech mi nogę utną”. Najpierw powinny spróbować od tego miejsca: „to ja najpierw popatrzę co mnie najbardziej boli, uwiera, co jest sytuacją, w której ja się nie odnajduję, w której moja powłoka cielesna się rozszczelniła, że jest ta słabość mojego ciała fizycznego”.


Negatywny obraz 11 przynosi ciągłe niezadowolenie z tego, co w danym momencie mamy, ale też po prostu nosi człowieka, gdzieś by jechał, coś by załatwiał, ale nikt nie wie co. Po co? To się okaże, kiedy to zdobędzie, ale nie zawsze to się wtedy okazuje.


Z programu Tarocistki Danuty

wg Czarmińskiej jest tak

PUNKT ZWROTNY No. 11
inspiracja, idealizm
Znaczenie ogólne: wzniosłe aspiracje. Nauka altruizmu, tolerancji, wglądu w drugiego człowieka. Należy unikać angażowania się w sprawy czysto finansowe.
pozytywnie: ambicja, sukces, poważanie. Zrealizowanie pewnego ideału. Porozumienie na planie subtelnym. Oryginalne projekty. Intuicja służąca celom praktycznym.
negatywnie: straty, ruina. Rozstania nagłe i trudne. Czasami nierealne plany. Fanatyzm.
Io P. Z. zwykle realizuje się jako wibracja 2. Może być nasycony większym napięciem i możliwością konfliktów.
IIo lub IIIo P. Z. ważna zmiana: podniesienie standardu życia i pozycji zawodowej, często dzięki przyjaciołom lub współpracownikom. Niekiedy spełnienie poprzez związek uczuciowy lub małżeństwo. Jeśli wibrujemy negatywnie — straty są bardzo poważne, rozstania bardzo bolesne, służące ewolucji wewnętrznej, dojrzewaniu wiedzy.

Jedenastka
11 – taka troszkę numerologiczna bestia, żądająca jakiegoś daru, samo poświęcenia, altruizmu, pracy dla ludzkości.
- w niej boli. 11 są nowatorskie , błyskotliwe, są geniuszami pomysłu i w tym momencie jeśli pomysł nadejdzie nie wprowadzenie tego pomysłu w życie boli jak wyemanowanie energią która poszła w kosz.
- powoduje tzw. Ukryte rozwijanie się chorób. Przy drodze z 11 bardzo często dolegliwości wysypują się przypadkiem.
- nie lubią kiedy sprawy wymykają się z pod kontroli . lepiej nawet się odnajdują w sytuacjach które są rozciągnięte w czasie. Może nawet nie komfortowe sytuacje ale nie dziejący się w sposób gwałtowny bo wtedy zaczyna się rozdarcie i 11 traci zdolność usłyszenia tej podpowiedzi intuicji. Wtedy gdzie to ego jedynkowe zaczyna je popychać do działań które są tak naprawdę „strzelaniem sobie w kolano;’’.
- bardzo dziwne osoby , bo są to osoby o dwóch obliczach. Świat zewnętrzny postrzega je jako altruistyczne a oni dla swych najbliższych potrafią być dziwni , potrzebują ciągle podkreślania ich roli , ich ważności, ich rangi, ich poświęcenia.
- nie wszystko udaje się za pierwszym razem , rozczarowanie, konieczność pozbierania się.
- wibracja w której ponosimy ogromne koszty emocjonalne spełnienia czegoś we własnym życiu.
- wymiar 2. Wymiar Księżyca , droga w której my czasami musimy sami udawać to światło , które de facto jest światłem odbitym.
- cos kosztem czegoś, układ niepełnego szczęścia . czasami dążenie jest zrealizowane, zmaterializowane i my do końca nie wiemy czy dobrze żeśmy dążyli.
-to rozdarcie , dylematy , niestabilność
11 u mężczyzny wprowadza pewien rodzaj konfliktu dążenia i unikania. I taki mężczyzna jest dość trudny do jasnego określenia bo np. 41 z drogi życia wskazuje, że jest to człowiek konkretny , jest to człowiek od do . można na nim polegać, tworzy prawidłowe i trwałe relacje międzyludzkie ale z drugiej strony jest w nim cos niepokojącego , cos niepewnego i często ludzie mający zderzenie wibracji dnia z droga życia są jakby sprzeczne w stosunku do siebie , powodują, że jest nam dość trudno przy nich osiągnąć spokój.
- rozdarcie jak najbardziej , do tego 11 dla mężczyzny jest osłabiająca , w tym czasie pilnować zdrowie , szczególnie jeśli ma Pan 33 t układu krążenia , Ja powiem tak ... 11 boli ..ot i wsio , oczywiście że później może wyniknąć z tego co mądrego , ale w momencie kiedy działa to boli i tyle ...a do tego w 11 można oblecieć i ślub i rozwód na raz:). – Nie łatwa dla mężczyzny bo to jest tak jakby osłabiona była ta energia męska.
- mało kto może tę 11 w pełni przerobić ..to służba ludziom , to nie dbanie o zaszczyty , ale ona małpa z 1-nek złożona , więc wewnętrznie występuje parcie na zaszczyt , bo tego potrzebują 1-ki ...ale jeśli się np. zajmuje kartami , czy czymś takim , to ta jedenastka daje łatwiejsze przejście ..bo i tak w 2 światach sie jedzie i tak..o 11 mówi się że jedna noga na ziemi , druga w niebie ... i nigdzie tak w całości , ale to geniusz pomysłu , nowatorskich wizji ..to właśnie takie wizjonerstwo , ale w życiu codziennym nie ułatwia ,
11 – powodują pewien rodzaj płynności jeśli chodzi o deklaracje i ich realizowanie.
- może skłaniać do umiejętności życia w ekstremalnych warunkach, gdzieś na pograniczu szczęścia i nieszczęścia.
11/29 – wibracja mistyczna.
Nadmiar 11(dzień, miesiąc , droga życia ) – osoba nie ma łatwo, trzeba z nią dość ostrożnie postępować, by jej nie zdołować bo 11 maja to do siebie, że to nie SA tytany emocjonalne. To SA ludzie którzy potrafią przywdziać maskę, bo 11 daje dualizm ( co innego na zewnątrz , co innego wewnątrz). Maja ogromny polot intelektualny, może być geniuszem pomysłu.
------------------------------------------------------

Jedenastka z drogi życia
- 11 – z drogi życia, z I punktu zwrotnego, z II punktu zwrotnego – czyli ta część życia niekoniecznie upływa w pogodnym , przyjaznym nastroju . Tu jest sporo cierpienia, sporo problemów i sporo sytuacji w których stajemy na rozdrożu emocjonalnym gdzie trzeba cos poświecić by cos zyskać.
- ma pewien rodzaj struktury ofiary w wewnętrznej potrzebie, w życiu nie wszystko się dzieje tak spontanicznie, tak lekko, radośnie – „kiedy cos przychodzi zbyt łatwo , to źle się z tym czuje”, nie do końca potrafi to przyjąć
- lubią poświęcenie a osadzone zbyt wysoko – zaangażowanie we wszelkiego rodzaju prace charytatywne.-
- trochę ryzykanctwem jest oczekiwać, że zostaniemy docenieni.
- „11” – silnie aspektowana – nic bez bólu, nic bez problemu , nic bez zamieszania i ciągle jest jakiś problem wymagający złamania swojego wewnętrznego kręgosłupa. To wibracja mistrzowska ale jest to mistrzostwo przypięte do gołej piersi – taka porządna szpila wbite.
- swojemu właścicielowi dają coś ale kosztem łez, kosztem straty, kosztem wyrzeczenia.
- wibracja strat, troski o rodzinę
- praca na rzecz ludzkości , droga niełatwa i nie biorąca pod uwagę osoby interesów emocjonalnych.
11 – z drogi życia – powoduje dylematy wewnętrzne , które jeśli ta wibracja nie jest podbita silnymi wibracjami, które nas dobrze kotwiczą w rzeczywistości, które nas ukierunkowują, to obraca się nie tyle przeciwko drodze życia swojego właściciela ale przeciwko psychice swojego właściciela.
- wewnętrzne rozdarcie . jest to wibracja , która musi zebrać żniwo. Ona nie może w naszym życiu pozostać obojętnie.
- nie może mieć wszystkiego tego co by chciała mieć w danym momencie.
- pomagać innym, jest to ogromny rozmach jeśli chodzi o wizjonerstwo życiowe ale przy całym tym rozmachu i geniuszu intelektualnym to gdzieś to życie znaczone jest trudnościami i tzw. drugim miejscem. Droga dojścia do jakiegoś prestiżowego stanowiska będzie droga taka trochę dookoła., będzie droga poświęceń, wyrzeczeń, droga gdzie niejednokrotnie w imię wyższych racji trzeba będzie odstąpić od swojego pomysłu, zostać w danym miejscu, zostać na danym stanowisku.
- 11 często wnosi w nasza osobowość , w nasz charakter pewien rodzaj dualizmu. I osoby które ja posiadają odczuwają siebie czasem jakby były dwie zupełnie odrębne istoty zamknięte w jednym ciele.
- osoba jedna noga będzie cały czas w strumyku ezoteryki brodziła.
- nie do końca potrafi się upominać o swoje lecz ma silna potrzebę zaistnieć . 11 nie do końca potrafi wyważyć zachowania . Najpierw bardzo długo cos znosi a później wyskakuje tak trochę jak zając z kapelusza z ogromna pretensją i zaczyna na sobie drzeć szaty.
- powoduje, że nigdy nie możemy robić tego na co mielibyśmy ochotę tylko podlegamy pewnego rodzaju naciskom wewnętrznym, naciskom sytuacji, naciskom chwili, naciskom potrzeb innych ludzi.
- droga mistrzowskiej realizacji relacji ze światem . jest to droga życia w której osoba niesie odmienność, nowatorskie spojrzenie na codzienność. Jest to tez droga altruizmu, skupiania się na drugim człowieku.
***********
11 z drogi życia dla mężczyzny – mężczyzna który nie do końca jest jasno określony. I czasami może dawać taki obraz człowieka, który co innego robi. Co innego mówi, myśli , taki nieprzenikniony. Są bardzo specyficzni. To są ludzie o dużym potencjale ale zależy czy ten potencjał wykorzystują.
- powoduje wewnętrzną słabość energetyczną która niejednokrotnie przekłada się na próbę dominowania sytuacji.
*************
- należało by się koncentrować na drugim człowieku, droga służby ludzkości.
-
- ciągle nas zmusza do bycia w drugim planie a jeśli jeszcze 1 w minusie –nie mam prawa do własnych żądań, do własnych pragnień, do własnych marzeń.
- często wskazuje na problemy skórne a przy :
2, 3, 6 w cyklach - gospodarka hormonalna organizmu , historie mówiące o układzie hormonalnym , o układzie wydzielania dokrewnego
A 6 w cyklu przy 11 z drogi życia – daje historie łuszczycowe.
11 – ki są wibracjami które obdarowują swego właściciela dylematami, rozterkami, poczuciem zubożenia emocjonalnego w danych sytuacjach. I ta 5 która jest taka niespokojna tak naprawdę wprowadza takie dygotanie wewnątrz a więc dla 11- tek 5 rok osobisty jest najgorszym czasem do podejmowania gwałtownych decyzji życiowych.
11 z drogi życia z 1 z dnia urodzenia – bardzo mocno wchodzi w konflikt który jest konfliktem osobowości.
11 drogi życia , 5 I punkt zwrotny i 2 z dnia urodzenia - ludzie i osoby obecność w życiu ludzi jest czymś co jest dla osoby najważniejsze. Nie słucha swojej intuicji , bo 5 w i punkcie zwrotnym powoduje , że dusza osoby potrzebuje doświadczeń. 11 powoduje, że musi doświadczać i to w sposób wcale niekoniecznie chwalebny ale wyciągając ogromnie dużo wniosków na przyszłość.
11 z drogi życia i 8 I punkt zwrotny – człowiek który chce jednak podejmować swoje decyzje ale nie przychodzi mu łatwo wdrażanie tych swoich decyzji.
dla 11z drogi życia i 5 w minusie , nie pozwól się zdominować , nie przybieraj postawy ofiary , nie bój się zmian ,
11 z drogi życia , 9 w cyklu przez który się idzie, 6 , 5 i mając tych 11 dużo – osoba nie korzysta z intuicji. Ma takie zatrzymanie9np. stary człowiek stoi na krawężniku chcąc przejść przez ulicę, buja się na tym krawężniku, buja, buja, nie wie czy ma ruszyć czy nie ruszyć i na koniec robi krok wprost pod samochód) . ten próg niezdecydowania , tendencja do darcia szat na sobie , do nadmiernego rozpatrywania zamiast kierowania się tym pierwszym instynktownym impulsem.
- 11 zbyt silnie osadzone w naszym portrecie dają tzw. trudną rozpoznawalność, dają zaciemniony obraz diagnostyczny, rozwijanie się jakiegoś problemu zdrowotnego albo z fałszywymi objawami albo bezobjawowo a potem przypadkiem okazuje się ,że poziom choroby jest tak daleko posunięty i nie zawsze dlatego, ze to taka zjadliwa choroba, tylko dlatego, że jest to zaciemnienie obrazu. Bardzo często dają tzw. wielopłaszczyznowość interpretacyjną objawów. Osoby te powinny brać pod uwagę takie nieustawanie …w …. Czyli jeżeli jeden lekarz mówi, że jest wszystko ok. , drugi mówi , że jest wszystko ok. a my się dobrze nie czujemy to trzeba udać się do następnych , bo jeśli w organizmie się cos dzieje nietajnie to bez przyczyny nic się nie dzieje. . Nie powinny ustawać w diagnostyce swojego stanu zdrowia nawet przy minimalnych objawach.
- wskazuje na problemy zdrowotne nie dające jasnych objawów a zmiany w organizmie są wykrywane tzw. przypadkiem.
- trudna, pełna uciążliwości i doświadczeń.
-----------------------------------------------------------------
Jedenastka – z dnia urodzenia
11 dzień urodzenia – umiejętność bujania w obłokach, tworzenia iluzji, tworzenia marzeń, tworzenia z rozmachem , czasami wirtualizm myślowy ma znaleźć odzwierciedlenie w zrealizowaniu własnego wyobrażenia.
- alergia, słabość ciała fizycznego a dość duża siła ducha . Zaciemnione obrazy, trudność diagnozy.
- szczególnie mężczyzna przy 7 to człowiek który ma dwie przestrzenie życiowe. Czasami jest to życie wewnętrzne które jest silniej rozwinięte a czasami jest to poprostu skłonność taka wewnętrzna do tego , żeby w dwóch światach naraz żyć.
-------------------------------------------------------------

Jedenastka w cyklach
Cykl 11 – może powodować, że nie można załatwić sprawy bez straty czegoś. 11 przynosi taki rodzaj niedosytu.
11 – w cyklu dojrzałym – tworzy pewien rodzaj układu dwóch domów-dom za granicą, dom w kraju.
------------------------------------------------------------
Jedenastka w punktach zwrotnych
11 w punkcie zwrotnym – trudne doświadczenia medyczne
11 I punkt zwrotny – może powodować, że w wewnętrznej potrzebie występuje cos na kształt połowicznej prawdy (nie wszystko chce powiedzieć)
Sporo „11’ w punktach zwrotnych swojemu właścicielowi dostarcza cechy charakteru, które możemy nazwać „jedna noga stoi na ziemi , druga noga stoi w niebie i tak naprawdę nie jest ani całkiem na ziemi ani całkiem w niebie. To powoduje, że takie osoby z drogą życia ‘11’, z punktami zwrotnymi „11’ rzeczywiście mogą się jawić jak „takie troszkę odleciałe.”, jak takie troszkę nie z tej bajki , nie z tej ziemi. Wcale to nie znaczy, że w Realu są to osoby niesprawcze w swoim działaniu natomiast ewidentnie ta wibracja powoduje, że odbiór otoczenia jest taki a nie inny. , że jest to ktoś , kto tak naprawdę nie do końca wie czego chce, ktoś kto chciałby „zjeść ciastko i mieć ciastko”. Ma tendencje do rozszerzania horyzontu takiego myślowego i życiowego.
- to świat próbuje na osobie wymusić pewien rodzaj uniżoności w stosunku do drugiego człowieka
(18.10.2009 Danuta)
11 – I pzwr. – w dzieciństwie, w młodości (Skorpion) – jest przy nich wibracja strat , bólu, wibracja nieprzyjemnych doświadczeń. Nic nie przychodzi nadmiernie łatwo , wszystko trzeba okupić łzami , stresem , nerwami. A 8 z drogi życia –chroni w tym wszystkim.
- zaciemnione obrazy chorobowe czyli rzeczy rozwijają się albo dając brak objawów lub mylne objawy
- jest to doświadczanie ciągłych upokorzeń poza absolutnie genialna abstrakcyjną myślą, którą obdarza właściciela. A na planie realizacji materii to jak nie dokopie to na pewno niczego nie da.
- wskazuje na taka łatwość utraty bezpieczeństwa i pewien rodzaj wewnętrznego rozdarcia.
- ma lotność umysłu, ma bystrość, może tylko nie mieć pomysłu na siebie. 11 powoduje z jednej strony – ktoś kto niekoniecznie w danej chwili chce obciążać się regularną nauką ale z drugiej strony ktoś kto ma wszystkie predyspozycje do tego by stać się autorytetem i żeby zabezpieczyć sobie w przyszłości możliwości pracy intelektualnej.
- jest szalenie istotna wibracja , powoduje rozdarcie, osoba nie potrafi podjąć decyzji ostatecznie i wypowiedzieć swoja opinię, swoje zdanie.
- osoba sama może być osoba która wprowadza chaos w swych marzeniach. . takie na zasadzie „pójść i zostać jednocześnie , kochać i być kochaną Alle problem polega na tym , że zawsze jest jakaś cena a osoba może to przejaskrawiać.
- dość specyficzna wibracja ( w I punkcie zwrotnym) , może wskazywać na to, że osoba została wychowana w domu o spartańskich naleciałościach czyli w takiej troszkę musztrze( taka musztra, przydeptanie dziecka może powodować, że występuje dylemat bo z jednej strony osoba nie chce już nigdy przyjąć żadnych warunków do jakich ma się dostosować a z drugiej strony przyjmuje postawę „swojego oprawcy”. ) i stąd nie akceptuje w ogóle nadrzędnej roli drugiej osoby.
11 – I punkt zwrotny – ma dostarczyć drogi do sukcesu poprzez kolce róż. A przy 3 z drogi życia – która jest radosna , spontaniczna - takie doświadczenia są doświadczeniami wywołującymi wewnętrzny ból, wewnętrzne cierpienie, takie zaciskanie w sobie.
11/29 I punkt zwrotny i 1 z drogi życia – 11 – to informacja, że jest potrzeba bycia szara eminencja, bycia kimś kto stoi w drugim rzędzie , bycie kimś kto jest niewidoczny , bycie kimś kto niesie pomoc innym. … natomiast 1 z drogi życia powoduje, że to nasze „ego” nie bardzo chce przyjąć do wiadomości nadrzędność celu duszy. Może dochodzić do takiego rzucania się pomiędzy „chce nieść” a pomiędzy „chce brać”.
11 – w piramidzie w wysokich punktach . 11 nie jest obojętna w portrecie , jest to wibracja która kaleczy nasze ciało fizyczne. Kaleczy nasza emocjonalność. Ona nas uwrażliwia – to prawda ale uwrażliwia nas poprzez doświadczanie wewnętrznego cierpienia.
- w szczycie - cos kosztem czegoś , daje spełnienie. Uwrażliwia człowieka poprzez doświadczenie rzucające na kolana. Sukces okupiony prawidłowo postawionym życiem emocjonalnym.
-czujemy pewien rodzaj niedosytu, gdzie trudno jest nam być ludźmi spełnionymi , gdzie trudno jest nam cieszyć się tym co mamy , bo to wszystko jest okupione ceną, która jest niejednokrotnie w naszym odbiorze zbyt wysoka jeśli chodzi o cenę danego zysku.
- w szczycie działa inaczej .. ..ale może niestety wskazywać że ..to ty będzie prowadzała swoje męża .. wtedy boli ..może nie całe życie ...ale ...zresztą obejrzyj sobie czas do dziś bo 11 w szczycie daje zabarwienie , wewnętrzny ból , rozdarcia , rozpady i rozdźwięki nosisz w sobie ..a na dokładkę do kart Cię ciągnie , i nie można powiedzieć że całe życie boli , ale 11 nie pozwala się poczuć nieskazitelnie szczęśliwym , jak coś dobrego sie dzieje , to zaraz coś ukłuje żeby nie było za różowo
- doświadczyła sporo bólu i nic w życiu nie jest dane awansem , nic nie odbyło się bez głębokich kosztów emocjonalnych , sprawy rodzinne, rodzina, bliscy są dużo ważniejsze niż sama osoba w tym wszystkim.
11 w punktach zwrotnych – niekomfortowe sytuacje emocjonalne, rozpady, związki się rozpadają lub osoba decyduje się na rozpad związku gdyż nie może dłużej układać się, aby związek się realizował.
Natomiast nadmiar 11 – nie możemy mieć do końca tego co chcemy, w takim czasie jak chcemy, w takiej formie jak chcemy. Że cały czas jakieś wyższe racje staja nam na przeszkodzie i jakby troszkę wymagając od nas żebyśmy takimi „światłowodem się stali” pt. koncentruję się tylko i wyłącznie na aspekcie transynentalnym a gdzieś ten aspekt realizacji fizycznej w takim szczęściu , spełnieniu jest wątkiem który bokiem płynie i niekoniecznie jest on najszczęśliwszy przy czym nie znaczy to, że 11 nie dopuszcza do tego aby jej właściciel dotknął szczęścia. Tylko to jest wszystko okupione na zasadzie ofiarowania nam przedśpiewu szczęścia i rozdarcia pomiędzy dwoma sytuacjami gdzie my musimy niestety ze swoim „ja” , ze swoim „ego” , ze swoim pragnieniem stanąć tak jak gdyby trochę w kolejce do realizacji.
- schizofrenik emocjonalny – sam chwilami może odczuwać ciężar swojej osoby w swoim życiu….
--------------------------------------

11- z 15 z roku urodzenia – sporo niestabilności w życiu
--------------------------------------
Jedenastka – wspólna wibracja związku
11 – będzie to życie obok siebie . Związek udaje się w pełni tylko i wyłącznie wtedy kiedy dwie indywidualności szanują swoja ale i też i ta integralność po drugiej stronie. A jeśli ktokolwiek chce cos zawłaszczyć wtedy zaczyna się ścieranie.
Związek niełatwy – 11- wibracja mistrzowska . jest to wibracja utraty. Przede wszystkim to wibracja ma taki wpływ na związek przy której trzeba się układać, trzeba odłożyć te układy ambicjonalne czyli np. wiem, że jestem osoba o skomplikowanym charakterze ale swojemu partnerowi też pozostawiam szansę , żeby jego skomplikowany charakter nie musiał być całkowicie zniwelowany.
- wibracja mistrzowska, niełatwa. Relacja tez niełatwa, która albo doprowadza do sytuacji gdzie ludzie żyją obok siebie, bo realizują się każdy w swoim wymiarze albo relacja w której ktoś musi „być na kolanach’ , wyrzec się własnych potrzeb albo relacji która się rozpada. „11” wymaga absolutnej akceptacji drugiej osoby z całym dobrodziejstwem inwentarza,
- 11 – wspólna droga związku – wskazuje zawsze na to, że nie jest to małżeństwo łatwe.
- związki sygnowane niskimi wibracjami mistrzowskimi (11) są to związki które- ludzie żyją obok siebie albo nie mogą się połączyć i będąc jakby razem żyją ta dwutorowością.
- związek , który albo się rozpada albo trwa i ludzie jak te tory kolejowe . jedno żyje obok drugiego , idą w tym samym kierunku ale generalnie nie bardzo się krzyżują ze sobą.
- związek karmiczny – partnerzy schodzą się na chwile. – lub o bardzo silnym przyciąganiu energetycznym
- cięższy układ karmiczny
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Czw 19:31, 24 Paź 2013  
Gość









11 w I PZ

11 w I Punkcie Zwrotnym to jedna z trudniejszych wibracji, która może się pojawić w tym miejscu. Jest to wibracja mistrzowska, która w pozytywnym aspekcie może się realizować dopiero wtedy, kiedy dusza się „przebudzi”, czyli w pewnym sensie ona przyciąga do życia zdarzenia, które mają duszy ułatwić to przebudzenie. Pamiętajmy jednak, że I Punkt Zwrotny określa właśnie potrzebę duszy i dlatego niestety może dochodzić do ciągłego i nieustającego konfliktu pomiędzy duszą, a ego.
Pojawiająca się w I Punkcie Zwrotnym wibracja 11, wskazuje że wewnętrznie my mamy potrzebę pomagania ludziom, mamy potrzebę tworzenia czegoś co jest z takiego wyższego poziomu ludzkiego, czyli mamy altruizm w sobie zapisany. I dopiero realizując się poprzez takie altruistyczne podejście do świata, do ludzi, do zwierząt, do wszystkiego, do całego kosmosu dopiero byśmy czuli się spełnieni.
11 jako wibracja mistrzowska jest wibracją, która szarpie
Może ona dawać wrażenie i wewnętrzne poczucie, że dostajemy w naszym życiu tylko połowę tego, co nam się należy.
Jest to trudna sytuacja odczuwania frustracji i wewnętrznego rozdźwięku, które niekiedy znajdują odbicie w rzeczywistości zewnętrznej ( mikrokosmos znajduje odbicie w makrokosmosie ) – życie nie układa się po naszej myśli, czujemy ciągle niedosyt, mamy poczucie utraty i poświęcania się.
11 w I PZ to wibracja wcielenia, wskazująca duszę na poziomie mistrzowskim, która powinna zdawać sobie sprawę z tego, po co przyszła, ale ego jest niestety w naszym ciele fizycznym często silniejsze.

Wibracja 11 w I PZ wskazuje na wewnętrzną potrzebę pomagania ludziom i tworzenia „dzieła” z wyższego ludzkiego poziomu. To w nas zapisany pewien rodzaj altruizmu, który realizując się poprzez bezinteresowne i pełne poświęceń podejście do świata, ludzi, zwierząt – do wszystkiego, przynosi poczucie spełnienia.

11 jako wibracja mistrzowska często „szarpie” swojego właściciela. Są osoby, które mając ją w swoim portrecie, czują się szczęśliwe i spełnione. Jednak trzeba doświadczyć i przejść kawałek drogi życiowej i zjeść niejedną beczkę soli, aby ona nie nastręczała problemów i ciągłych doświadczeń utraty.

Jeżeli pojawia się 11 w tym miejscu to wiadomym jest że my mamy pewien konflikt wewnętrzny, że tak naprawdę my sami gdzieś w tym wszystkim możemy chwilami mieć wrażenie, ze jesteśmy ofiarami swojego własnego życia, że jesteśmy ofiarami swoich własnych dążeń i że tak naprawdę w życiu dostajemy tylko połowę tego co się nam należy w naszym odniesieniu, w naszym wewnętrznym poczuciu. Jest to o tyle trudna sytuacja, ze jeżeli my mamy pewien rodzaj frustracji i oddźwięku wewnętrznego, ale i przekłada to się i na ten makrokosmos, czyli mikrokosmos znajduje odbicie w makrokosmosie, a to powoduje, że nasze życie tak się nam układa, że cały czas mamy jakiś niedosyt, mamy poczucie utraty, mamy poczucie poświęcania się. Z jednej strony jest to wibracja wcielenia, czyli jest to dusza na poziomie mistrzowskim, która powinna zdawać sobie sprawę z tego po co przyszła, ale ego w naszym ciele fizycznym bardzo często jest dużo silniejsze.

Jeżeli mistrzowska 11 w I Punkcie Zwrotnym zderzy się z Drogą Życia o wibracji:

11 z 1 – to zaczyna się nie konflikt, ale otwarty konflikt zbrojny i otwarte niszczenie własnej osobowości poprzez brak realizacji potrzeb duszy. Przy realizacji naszych wewnętrznych potrzeb, pojawia się niestety ego, które domaga się: „jak to wszyscy, a gdzie JA”.

11 z 2 – konfiguracja ta przynosi harmonię, ponieważ 2 – z natury – daje nam możliwość realizacji związków i realizacji siebie na rzecz drugiego człowieka. W tym też odnajduje spokój, harmonie i szczęście. 11 w I PZ otrzymuje wtedy taki pokarm, żeby się realizować.
Jednak pamiętajmy, że 11 to wibracja, która może mówić o układzie misji, którą tworzymy i to jest problemem, ponieważ dla nas ludzi misją na Ziemi jest ŻYĆ. Jeżeli umiemy swoje życie realizować w sposób harmonijny, to możemy powiedzieć, że z misją przyszliśmy i ją wypełniamy. Natomiast tendencja do „misjonarstwa” w życiu, może niestety doprowadzać do konfliktu z samym sobą i ze światem zewnętrznym, ponieważ chcąc ten świat ratować, będziemy później mieli pretensje do „delfinów, dlaczego wypłynęły nam na brzeg”.

11 z 3 – tu może być mały problem, ale to zestawienie wibracji może się zupełnie dobrze realizować, ponieważ 3 daje lekkość i przyjemność komunikacyjną. My jednak chwilami możemy nie umieć określić siebie w relacjach, kim chcemy być w takiej lekkiej towarzyskiej konfiguracji: czy chcemy być żaglem, czy chcemy być sterem, czy okrętem, czy może chcemy tak naprawdę, aby ktoś nas przewoził.

11 z 4 – przy tych wibracjach pojawia się problem, ponieważ 4 nakazuje samodzielne budowanie i samodzielne dążenie, a 11 popycha nas do działania w zespole. Obie wibracje mogą dobrze realizować się na planie rodziny, trudniej jednak na planie zawodowym.
Wibracja 4 będzie podpowiadać: konfrontuj to, gdzie jesteś z tym, jaki jest tego wymiar materialny, a 11 będzie dodatkowo roztrząsać: jacy są ludzie, komu pomogłeś, a komu nie, za kogo pracujesz, a za kogo nie.
Wibracje te dają tendencję do postawy ofiary. Na planie zawodowym może pojawiać się problem, ponieważ najpierw na wszystko się zgadzamy, a później możemy mieć po czucie, że jesteśmy wykorzystywani.

11 z 5 – ta konfiguracja będzie się bardzo pięknie realizować w zakresie pozyskiwania wiedzy, zagranicy, dążeń, zgłębiania, poszukiwań, doświadczania – takiego testowania siebie w różnych sytuacjach i w różnych miejscach. Wtedy te dwie wibracje będą ze sobą doskonale współdziałały.
Jeżeli nie zostanie to zrealizowane w określonej formie (a przecież 5 to dynamika naszego postępowania, a 11 to pasywność i statyka naszego działania ), może dawać się we znaki poczucie, że: świat mnie nie rozumie i rzuca mi kłody pod nogi; ja nigdy nie mogę mieć tego, co chcę w takiej normalnej formie, tylko o wszystko muszę wojować; na wszystko muszę czekać i najczęściej, kiedy już mam coś od życia dostać, to ktoś jest ważniejszy i ja wtedy odstępuję.

11 z 6 – jeżeli występuje u kobiety, to jest to genialne połączenie na planie relacji macierzyńskich i rodzinnych. Kobieta z tymi wibracjami zajmuje się domem i na przykład: piecze ciasta, gotuje, sama szyje, prasuje koszule, dzieciom robi na śniadanie kanapki – wszystko w domu jest zadbane, a kobieta realizuje się jako kapłanka domowego ogniska. Droga Życia o wibracji 6 jest w ogóle drogą rodziny i związków emocjonalnych, więc połączenie z 11 jest doskonałe.
Obie wibracje są wibracjami intuicyjnymi, więc dodatkowo mogą się wspaniale realizować na planie bardziej subtelnym, ale z kolei nie wystrzelą nas w powietrze. Jedyne co to może być klasyczny archetyp żony i matki, tej kapłanki, u której wszystko jest perfekcyjnie zadbane i wykonane. Może jednak pojawić się problem, jeśli nie dostaje ona zwrotnie podziękowań i hołdów – może wtedy czuć się niedoceniona i szemrać pod nosem, że jej kosztem ten dom jest taki wspaniały, że kosztem jej realizacji, dzieci mogą mieć wszystko, a mąż osiągnął to, co osiągnął.

11 z 7 – obie wibracje wskazują na bardzo silny rozwój przestrzeni wewnętrznej, czyli istnieje duże ryzyko problemów w kontaktach ze światem zewnętrznym. Doskonałe wibracje dla drogi nauki, pozyskiwania wiedzy i kariery zawodowej, przy czym 7 wskazywała będzie na lidera w zespole, a 11 będzie potrzebowała do dobrego samopoczucia pozycji „nie w świetle reflektorów”.
Na drodze realizacji emocjonalnej w życiu, konfiguracja ta może przynosić ból i doświadczenia mistyczne, które otwierają na „kosmos”, natomiast ciału fizycznemu i sercu mogą niestety przynosić doświadczanie trudności i bólu.

11 z 8 – problem polega na jednej rzeczy: w I PZ 11 może dawać problem: zjeść ciastko i mieć ciastko – chciałbym pójść i zostać, chciałbym wyjechać i nie ruszać się z miejsca, chciałbym mieć samochód i żyć ekologicznie…
Pojawia się problem z dokonaniem wyboru i problem z podejmowaniem decyzji. Wibracja 11 nie daje łatwości w podejmowaniu decyzji ( ale jest to koszt emocjonalny ), bo na zewnątrz 8 daje kroczenie do przodu, natomiast jakim kosztem wewnętrznym to się realizuje, wie tylko osoba, która obdarzona została tymi wpływami. Te dwie wibracje, po zsumowaniu, dają liczbę 19, czyli tarotowy Księżyc – z jednej strony odważne kroczenie, ale z drugiej – poczucie chodzenia po omacku, ciuciubabki z życiem. Jednak nie zawsze musi być po nas widać, że tracimy grunt pod nogami.

11 z 9 – są to dwie wibracje ogromnej i głębokiej duchowości, wyjątkowości. Osoby, które posiadają je w takiej właśnie konfiguracji, najlepiej potrafią zrozumieć, co znaczy odpowiedzialność za drugiego człowieka i dźwiganie obowiązku, pomimo tego, że czasami chciało by się od niego uwolnić, ale z drugiej strony coś w środku mówi NIE, ponieważ przyszedłeś tu po to, aby inni cieszyli się tym, co z siebie dajesz.
Wewnętrzna głęboka moralność i odpowiedzialność tych wibracji, powoduje, że czasami na drodze naszego życia pojawia się konieczność opiekowania się innymi, oddawania swojego czasu i swoich sił drugiemu człowiekowi, który być może potrzebuje bardziej i więcej.
Są to dwie wibracje, które doskonale mogą się realizować na planie życia estradowego, tylko nie do końca o tę estradowość, raczej chodzi o ten świat, gdzie doznania duchowe, poprawiają życie i sytuacje drugiego człowieka – ponieważ 9 daje dużą wrażliwość na dźwięki i na wszelkiego rodzaju formy wyrazu artystycznego, to dzięki aktywności w tym zakresie (media, szersze spektrum odbiorców), wibracje te mogą przynosić poczucie spełnienia.
11 połączona z Drogą Życia o wibracji 9, daje oczywiście osobę o wewnętrznym mistycyzmie, która w świecie ducha, emocji, świecie pozamaterialnym, doskonale się realizuje.
Natomiast, niestety mogą one przynosić swojemu właścicielowi bolesne utraty– cokolwiek by to miało nie znaczyć ( również utraty osób bliskich, utraty tego, do czego dążymy, czego pragniemy, utraty tego, co chcemy zatrzymać może niekoniecznie być nam dane, czy pozostawać przy nas długo).

11 z 11 – droga Życia pozwala realizować potrzebę duszy. Natomiast, jeśli do tego dochodzą silne wibracje Dnia Urodzenia, które wymuszają realizację nie tego, co świat od nas oczekuje, a tego, co my chcemy od świata – to będzie pojawiał się konflikt na tym właśnie poziomie. Nie będzie się on pojawiał na płaszczyźnie wewnętrznych pragnień i na poziomie realizacji Drogi Życia.


Nasze wibracje urodzeniowe nie określają do końca tego, co się ma w naszym życiu zdarzyć. One zawsze określają przede wszystkim nasz kształt, nasz charakter, nasze mocne i słabsze strony.
My jesteśmy jak diament, który aby mógł zabłysnąć, trzeba czasami troszkę oszlifować.
Znajomość numerologii jest nie po to, aby prognozować i przestraszać, ale po to, aby wiedzieć, w którym miejscu można tym życiowym szlifem pociągnąć mocniej, a czego lepiej nie dotykać, bo jest doskonałe. Człowiek ma bardzo często taką potrzebę, aby zmieniać to, co natura stworzyła w sposób idealny. Nie kłóćmy się sami ze sobą, nie kłóćmy się z naszymi wibracjami, ale wykorzystajmy w pełni to wszystko, co nam dano. Czego nie mamy, jest już tylko kwestią czasu, aby zdobyć.


Program Tarocistki Danuty
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Wto 17:54, 25 Mar 2014  
yaka
Administrator



Dołączył: 24 Paź 2013
Posty: 1696
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5



11/2 to dobrzy, poświęcający się ludzie

11/2 z klucza wcielenia:
-Zbyt przewrazliwione, zbytnie posiadanie kompleksów i niedowartosciowanie własnej osoby
- Potrzeba doladowania energetycznego przez drugą osobę
-Potrzeba wsparcia, ciepla, zrozumienia i zapewnieniami o jej doskonalosci bo może osoba nie wierzyć w siebie
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 15:54, 31 Mar 2014  
yaka
Administrator



Dołączył: 24 Paź 2013
Posty: 1696
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5



11stka w drodze zycia:
- czesto spycha ludzi w cień
-niedocenienie

w negatywie:
-bycie upokarzanym,
-kumulacja frustracji
-wybieganie przed orkiestre

11stka, jedna z liczb mistycznych, intelektualnych- obok 9ki i 7ki
11 dać moze oderwanie od realiów

11stka w potrzebie duszy(klucz wcielenia); informacja ze w pewnym momencie chce sie być docenionym i wycelebrowanym
-osoba taka nie bedzie szukała sposobu by zachwycić sobą lecz bedzie szukała osoby która zachwyci się tym co ona sobą reprezentuje


Ostatnio zmieniony przez yaka dnia Pon 16:03, 31 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Nie 11:30, 27 Lip 2014  
magda
tabula rasa



Dołączył: 31 Gru 2013
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


Czy te ,slynne, jedenastki. to. tylkoz DZ.
Czy jak chlop ma w cyklu i parasolu to tez. Agatku.
MANIPULANT ?? :)
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Nie 13:27, 27 Lip 2014  
Garrett
czarodziej



Dołączył: 24 Paź 2013
Posty: 5276
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna


manipulavci to ci z dz
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Nie 12:08, 31 Sie 2014  
evuniaj8
Administrator



Dołączył: 23 Paź 2013
Posty: 1673
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


JA SIE SREDNIO ZGADZAM CO DO TEGO ZE 11KA TO SPYCHA W CIEN ... 2KA MOZE I TAK ALKE NIE 11KA ..BO 11KA NIE CHCE BYC W CIENIU I CZESTO MA COS DO ZAPREZENTOWANIA DLA INNYCH ...11KA DAJE CHEC I DAZENIE BY BYC SZCZEGOLNYM ,WYJATKOWYYM I MA TAKIE POCZUCIE ..

11KA W PIERWSZYM PUNKCIE TO PO PROSTU BABIARZ CZESTO ..CZYLI DUZO PLYTKICH ZWIAZKOW ...NAWET NA ZASADZIE ZE ODCHODZI OD JEDNEJ DO DRUGIEJ BO JEST "LEPSZA"..BEZ MRUGNIECIA OKIEM ..
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Nie 14:11, 31 Sie 2014  
Angie
Gość








a 11 z dnia?
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Nie 14:17, 31 Sie 2014  
opal
ezoteryczny guru



Dołączył: 24 Paź 2013
Posty: 4686
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: CCCP
Płeć: Mężczyzna


dwulicowosc Rolling Eyes
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Czw 17:15, 30 Lip 2015  
evuniaj8
Administrator



Dołączył: 23 Paź 2013
Posty: 1673
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


zdziwiona ? toc to norma ...


moj szef ... 22 3 84 .. oszust poszukiwany listem gonczym jak sie okazalo obecnie siedzi ..banki oszukal na kolosalne sumy .. po czym ukrywaol sie w niemczech ..


budowy w niemczechj "prowadzil znaczy oszukiwal ..oczywiosce .. bral podwykonastwa po;lakow sprowadzal .. po czym im nie placil kase zabieral po tym jal oni robote wykonali i wciskal jakis kit...i znikal ..


cesarzowa misja i 3 cesarzowqe .. baBY NPON STOP SE SPROWADZAL .. ZADEN MACZO .JAK TO 11KA KRECIL DUPA


Ostatnio zmieniony przez evuniaj8 dnia Czw 17:22, 30 Lip 2015, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Czw 10:38, 03 Wrz 2015  
Iza
tabula rasa



Dołączył: 03 Wrz 2015
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


Liczba 11 jest bardzo silną wibracją , niekiedy człowiek nie jest w stanie podążyć za tą wibracją i staje się 2/11 , ma pełno lęków i wycofania ,chowa swoje uczucia, mężczyzna wpada w kobiecą wibrację , marudzi i sam nie wie czego chce ! w zależności , które liczby są przy 11 , wówczas można określić prawidłowo ich działanie .
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Forum Forum Ezoteryczne Strona Główna -> Liczby -> wibracja 11 Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 1  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

   
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin