Forum Forum Ezoteryczne Strona Główna   Forum Ezoteryczne
www.ezomy.fora.pl
 


Forum Forum Ezoteryczne Strona Główna -> Astrologia / Ogólnie o astrologii -> Pogaduchy cz.2...sexy, te sprawy Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
  Post  - Wysłany: Czw 12:34, 20 Lut 2014  
Gość









co znaczy klei? ze kradna?

ja tez bym chciala cala astro wiedziec ale tego jest tyle ze glowa boli..
 
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Czw 12:42, 20 Lut 2014  
hexe
prawie expert



Dołączył: 05 Lis 2013
Posty: 904
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


...
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Czw 12:44, 20 Lut 2014  
yaka
Administrator



Dołączył: 24 Paź 2013
Posty: 1696
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5



hexe napisał:
hej :)
ale chcialabym zglebic astrologie, ale zbyt duzo tego wszystkiego...



Zglebisz, zglebisz....powoli.
Ja też jestem zoltodziob....na to trzeba lat. Ale też bystrosci umysłu, intuicja nie zaszkodzi i cierpliwosci, czasu, doswiadczenia.

Ja nie mam dostępu do zadnych książek, bo mnie na nie nie stać. Czytam to co znajdę w internecie.
Gdyby Cię coś interesowało bliżej to powiedz, jak znajdę to pomogę ile będę mogła.
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Czw 12:46, 20 Lut 2014  
hexe
prawie expert



Dołączył: 05 Lis 2013
Posty: 904
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


ja tez podczytuje np na astromixie ale nie moge tego zapamietac i powiazac, nie mam takeigo daru zeby ujac to w calosc, zbyt drobiazgowo podchodze, zreszta do wszystkiego hehehe

No i te pojecia wszystkie...nie rozumiem jeszcze wiele, moze jeszcze nie ten czas...
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Czw 12:59, 20 Lut 2014  
yaka
Administrator



Dołączył: 24 Paź 2013
Posty: 1696
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5



hexe napisał:
ja tez podczytuje np na astromixie ale nie moge tego zapamietac i powiazac, nie mam takeigo daru zeby ujac to w calosc, zbyt drobiazgowo podchodze, zreszta do wszystkiego hehehe

No i te pojecia wszystkie...nie rozumiem jeszcze wiele, moze jeszcze nie ten czas...


Daj sobie czas, ja czytam po kilkanascie razy i mam wrazenie ze wiem ze nic nie wiem czasem.
Nie staraj sie wszystkiego od razu wiązac....ja uwazam ze synteza juz na wstępie moze bardzo zawęzyc obraz horoskopu i spowodowac ze pominiemy bardzo idtotne fakty. Poprostu zbieraj informacje a na pozwiązanie przyjdzie czas.
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Czw 13:02, 20 Lut 2014  
hexe
prawie expert



Dołączył: 05 Lis 2013
Posty: 904
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


no to bede na razie kroczyc jak Glupiec tarotowy, na oslep hehehe
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Sob 21:37, 01 Mar 2014  
arabella
ciekawski



Dołączył: 17 Sty 2014
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


Jak uwazacie,mowić dziecku malemu cos o ojcu, który ma je i mamusie w dupie?
Czy lepiej zmilczeć aż dziecko samo bedzie pytalo?
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Sob 22:06, 01 Mar 2014  
yaka
Administrator



Dołączył: 24 Paź 2013
Posty: 1696
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5



Arabella pomylilas działy- ale spoko- przeniose.
A ile dziecko ma lat?
Tata porzucił czy co?
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Sob 22:43, 01 Mar 2014  
arabella
ciekawski



Dołączył: 17 Sty 2014
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


ojjj sorry

ma 4 lata
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Sob 22:58, 01 Mar 2014  
yaka
Administrator



Dołączył: 24 Paź 2013
Posty: 1696
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5



A co się stało?

Oni nie żyją razem czy on porzucil?
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Sob 23:48, 01 Mar 2014  
arabella
ciekawski



Dołączył: 17 Sty 2014
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


on od urodzenia nie widial i nie chce miec nic wspolnego

a mamusia od malenkiego mowi dziecku ze tatus nazywa sie tak i tak i mieszka w takim i takim miescie i tp.

ja mam mieszane uczucia do takiej postawy i mamy odmienne zdanie

hmm więc mowic czy nie mowic o ojcu palancie?
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Nie 0:34, 02 Mar 2014  
yaka
Administrator



Dołączył: 24 Paź 2013
Posty: 1696
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5



Nie wiem czemu by miało to służyć- to co ona robi. Zdaje się, ze chce "ukarać" i napietnowac ojca a raczej tylko skrzywdzi tym dziecko.
Co da takiemu malenstwu wskazywanie po nazwisku ojca ze świadomością , ze tata blisko być nie może, ze zostawił i jest taki czy smaki. ?
Deprecjonowanie ojca- nawet tego nieobecnego jest najgorszym co można zrobić, bo wzbudza w dziecku poczucie zobowiazania do zadośćuczynienia matce i buduje niezdrową więź i wypaczone postrzeganie zobowiązań i ról płci.
To nie przyniesie wg mnie dziecku nic dobrego, tym bardziej, ze ono tego nie rozumie.
Tak mi się wydaje.

A wlasciwie to czemu on dziecka znać nie chce?
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Nie 0:46, 02 Mar 2014  
yaka
Administrator



Dołączył: 24 Paź 2013
Posty: 1696
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5



Mam taką fajną książkę "zranione dziecko". Autorka opisuje w niej etapy emocjonalnego dojrzewania dziecka oraz sytuacje przykre i te które sa dla niego potrzebne, oraz te które działają destrukcyjnie na psychike.
Nie mogę jej teraz znaleść ale jak mi się uda to mogę napisać co autorka pisze na ten temat.
Fajna książka to jest.


Ostatnio zmieniony przez yaka dnia Nie 0:47, 02 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Nie 17:05, 02 Mar 2014  
arabella
ciekawski



Dołączył: 17 Sty 2014
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


yaka ona w zasadzie negatywnie o nim nie mówi

chodzilomi w ogole ze o nim mowila malenkiemu dziecku i caly czas mowi
juz teraz 4letniemu, ze tatus to zajmuje sie ym i tym , mieszka tu i tu itp.

Tak sobie mysle, czy to ma sens takie opowiadanie o kims kto ma ich w dupie. Moze ja nie umiem tego zrozumiec. bo to obcy dla mnie czlowiek

On nie chce miec nic wsppolnego, nawet nr. telefonu zmienil, zeby do niego nie dzwonila. To facet z rodzina i doroslymi juz dziecmi, a ta sytuacja, to był poprostu sex bez kondona z konsekwencjami.
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Nie 21:54, 02 Mar 2014  
yaka
Administrator



Dołączył: 24 Paź 2013
Posty: 1696
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5



Rozumiem.

Wydaje mi się ze skoro on tak postawil sytuacje to chyba nic dobrego nie wyniknie z udzielania dziecku szczegolowych informacji, o które ono ani nie pyta i z którymi ono niewiele może zrobić.

A jak dziecko reaguje w ogole na to?
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Forum Forum Ezoteryczne Strona Główna -> Ogólnie o astrologii -> Pogaduchy cz.2...sexy, te sprawy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 6 z 7  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
   
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin