Pokłócili sir o kolegę. Ona miała racje.
Po raz kolejny.
Oddala pierścionek, kazała mh się wyprowadzić.
Obecnie pan walczy i zabiega.
A ona zmęczona relacja.
Kochają się nawzajem. Ale obawiam się ze tym ciągłym oddalaniem sie, pan w końcu się podda.
Ale tu w wyniku widać ze diabeł ich trzyma ja myślę za w końcu dobra do porozumienia
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach