w końcu odważyłam się postawić karty na moją relację.
wyjsciowa 5 buław
krzyzuje 4 buław
swiadomosc twoja as mieczy
podswiadomosc 3 denary
mija król mieczy
nadchodzi 7 mieczy
twoje nastawienie 10 pucharów
wpływ otoczenia 9 buław
nadzieje/obawy rycerz mieczy
wynik śmierć rycerz kielichów 8 denarów/ diabeł 6 pucharów
to jest trudna relacja,
często się kłócimy, głównie z mojego powodu.
ja sama nie wiem czego chce, chwilami mam ochotę się spakować i iść sobie gdziekolwiek indziej, ale z drugiej strony... dobry chłop z niego.
on trochę taki swoimi ścieżkami by chciał chodzić, i czasem jest tak, że widujemy się dopiero w łóżku.
nie wiem, nie potrafię sobie interpretować kart.
rzucicie okiem, co widzicie?
co w ogóle będzie dalej...?
może lepiej powinnam sobie dać spokój, skoro teraz są bezsensowne kłótnie.
?
Ostatnio zmieniony przez tajka dnia Pon 18:09, 01 Wrz 2014, w całości zmieniany 1 raz
- Wysłany: Pon 18:12, 01 Wrz 2014
Angie
Gość
niepotzrebnmie znow wchodzisz w to samo
nie wyjdzie wam
no ze smierci i masz w glowie asa mieczy to wchodzisz w to samo mimo ze wiesz ze i tak sie wymiksuje w konsekwencji
to wodnik tak? no masz wymiksowanie w 7 mieczy + 9 bulaw tu widac ze on i tak do ciebie z wielka ostroznoscia podchodzi
no widac ze cie przeszlosc trzyma diabel +6 kieli
do tego masz nadzieje na 10 pucharow czyli rodzine z nim chcesz
no i 5 bulaw to sie klocicie
ja uwazam ze ze tu sie za duzo mleka juz wylalo i sie poskladac nie da
jeno sex jeszcze
jesli to jest ten sam od dawien dawna to tu zadne karty mega pozytywne nic nie zmienia
wy sie szarpiecie rozstajecie wracacie niczego was nie uczy ta relacja
zwyczajnie nie pasujecie do siebie
dla ciebie to sa stracone lata.........
7m wzajemne oszukiwania sie ale to karta samooszukiwania sie tez
5bz 4b to dobry sex
ty chcialabys rodzinke pelna ale dla mnie wynik jest jasny smierc z ryc puch to smierc tego zwiazkuskupisz sie na pracy a on cie bedzie jeszcze długooooo trzymal mentalnie
to jest wampir energetyczny zywi sie toba
a kto wg Ciebie zasluguje ??...taja mam nadzieje ze to "zart"
milosczwyczajnie nie jest oczywista i latwa ...bo wymaga od innych wyzbycia sie siebie ...
a malo kto to rozumie i ludzie zamiast w zwiazku skupic sie na potrzebach drugiej strony to domagJA SIRR DLA SIEBIE CZEGOS OD DRUGIEJ STRONY ..I TAK SIE PIERDOLI ..BO KAZDY ZACZYNA CZUC SIE ZANIEDBANY I ATAKOWANY ...
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach